Łączna liczba wyświetleń

Wernisaże Wrocław (nie tylko)

ZGŁOŚ IMPREZĘ NA blogonim@gmail.com WIDOK SZCZEGÓŁÓWY - KLIKNIJ PLAN DNIA

sobota, 24 listopada 2012

MĘSKIE GOTOWANIE - JAJECZNICA "MAKARONOWA" - NIE MYLIĆ Z JAJKIEM Z MAKARONEM!

Pochmurny, smętny sobotni poranek - na poprawę humoru zaserwujemy sobie jajecznicę (co jet u mnie weekendowym zwyczajem).  Ale nie zawsze tą samą - jajecznica niesie z sobą wiele możliwości, wszystko zależy od naszej inwencji. Możemy mniej lub bardziej odejść od klasycznego, rozbełtanego jaka podsmażonego na patelni...

Dzisiaj "makaronowa" - nazwa pochodzi, a właściwie nie pochodzi, bo ją sam nadałem, od sposobu przyrządzenia cebuli.

Skład - bardzo klasyczny, dwa jaja, cebula, oliwa lub olej lub masło lub smalec, jednym słowem trochę ulubionego tłuszczu, sól, pieprz.

Clue potrawy to po prostu sposób pokrojenia i usmażenia cebuli. Kroimy ją na pełne plasterki, nie przepoławiamy ani nie siekamy. Na łyżce oleju podsmażamy krążki cebuli do dobrego zblanszowania, ale nie na złoto. Ponieważ krążki były pełne, cebula jest w postaci długich pasków - makaronów.


Wbrew pozorom, ma to wpływ na smak, spora ilość cebuli dodaje jajecznicy odrobinę słodyczy i przesuwa główny wątek smakowy z jajek ku smażonej, delikatnej cebuli.
Wbijamy jajka - jak zawsze bezpośrednio na patelnię, solimy do smaku i mieszamy.


Podsmażamy do uzyskania  właściwej konsystencji - w moim przypadku niezbyt twardej. Doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem.


I hop na talerzyk, w towarzystwo pieczywa i sałatki z pomidorów.


2 komentarze:

  1. jedyna w swoim rodzaju! jest mi troche smutno, bo uwazam, ze choc makaronowa jest inwencja twoja to zwyczajem juz NASZYM ! No i nastepnym razem : makaronowo-soczewkowa <3

    OdpowiedzUsuń
  2. A jaki jest stosunek dzielnego narodu czeskiego do jajecznicy?

    OdpowiedzUsuń