Spis Treści

środa, 24 kwietnia 2013

Męskie Gotowanie (para mieszana) - PIZZA

Ta chwila musiała nastąpić, i nastąpiłaby znacznie wcześniej, gdyby nie to, że przyrządzając tę potrawę zawsze zapominałem o zrobieniu zdjęć. Ale "co się odwlecze to nie uciecze" lub "co ma wisieć nie utonie" itp. Z dedykacją dla Olka.

PIZZA - ta nazwa to raczej zaproszenie do zabawy niż konkretne danie. Poza tradycyjnymi pizzami neapolitańskimi o ścisłej, zarejestrowanej, recepturze mamy dziesiątki odmian i setki wariantów. Ciasto może być różne - podpłomykowe, drożdżowe, kruche. Może być cienkie ale też grube, okrągłe lub prostokątne, albo może złożone na pół i zamknięte jak wilki pieróg (calzone).
Na ogół pieczona - w piecu opalanym drewnem, elektrycznym lub gazowym, w temperaturze ponad 400 stopni przez ledwie minutę, lub w 250 stopni przez minut kilka - może być także smażona w głębokim tłuszczu - i tu calzone ponownie.
Możemy użyć sos pomidorowy (ale nigdy w życiu ketchup), sos biały; podobnie z serem - plasterki mozzarelli, lub starty ser żółty - sypany jako podkład pod pozostałe dodatki, a kiedy indziej na sam wierzch, aby się zapiekł ze skórką. No i wreszcie dodatki - co się tylko zamarzy lub znajdzie w kuchni. Wędliny, ryby, jarzyny, sery, niektóre owoce, jaja, grzyby...
Każdy ma jakieś swoje preferencje - ja (przy współudziale nieocenionej K., która pomagała zarówno w przygotowaniu dania jak i fotografowaniu) przedstawię mój własny wariant.
Jak zawsze w "męskim gotowaniu", przypominam, że to nie apteka, proporcje są orientacyjne a przygotowanie posiłku nie może trwać zbyt długo i musi także (a nie tylko późniejsza konsumpcja) sprawić frajdę.

Składniki
ciasto
  • mąka pszenna 60dkg (ja używam tortowej, bo taką mam w domu, niektórzy twierdzą, że lepsza Poznańska lub Wrocławska)
  • drożdże 5dkg (używam na ogół prasowanych, ale mogą także być suszone)
  • 1/5 szklanki mleka
  • sól
  • cukier
  • woda
  • oliwa
sos
  • dwie puszki pomidorów  obieranych
  • 3 ząbki czosnku
  • sól
  • cukier
  • oregano
  • bazylia
  • świeży rozmaryn
wkład
  • ser żółty 20dkg- nie kupujcie badziewia - w końcu będziecie to jedli
  • ananasy w puszce
  • koreczki lub fileciki Anchois (tutaj Helskie, poza nazwą niewiele je łączy)
  • szynka
  • ser pleśniowy (u mnie Gorgonzola)
  • oliwki
  • cebula
  • oregano

Składniki



Zaczniemy od zagniecenia ciasta, gdy będzie rosło zrobimy sos i przygotujemy wkład.

Do miski przesiewamy  mąkę - trochę więcej niż połowę torebki, wrzucamy szczyptę soli.



Do kubka wlewamy trochę mleka, dodajemy ciepłej wody, tak aby płyn był lekko ciepły, ale nie gorący; wsypujemy łyżeczkę cukru, mieszamy i na koniec wrzucamy skruszone drożdże. Całość dokładnie mieszamy, aż do rozpuszczenia drożdży. Zawartość nie powinna przekroczyć połowy pojemności kubka (tak, aby drożdże miały gdzie rosnąć). Odstawiamy w przytulne miejsce.




Po kilku minutach drożdże powinny urosnąć (w tym czasie skroiłem cebulę)


Wlewamy je do mąki, a kubek uzupełniamy letnią wodą


Zagniatamy mąkę z drożdżami, dodajemy wody i wyrabiamy ugniatając i zawijając tak, aby uzyskać konsystencję miękkiej plasteliny.




W końcowej fazie - po kilku minutach - ciasto powinno odchodzić od dłoni. Pamiętajmy o zbieraniu ciasta spomiędzy palców, bo tam ono zalega i nie wyrabia się.



Gdy ciasto odchodzi od miski i dłoni - dodajemy dwie łyżki oliwy i ponownie zagniatamy aż się wchłonie.


Formujemy kulkę, przykrywamy i pozostawiamy w spokoju, aby wyrosło.



Mamy chwilę aby zająć się sosem - ścieramy czosnek, siekamy rozmaryn, dodajemy trochę soli, oregano i bazylię






Pomidory z puszki rozdrabniamy blenderem



Rozgrzewamy rondelek z łyżką oliwy, wrzucamy przyprawy, chwilę podsmażamy i wlewamy pomidory



Dodajemy szczyptę cukru i mieszając redukujemy na średnim ogniu, aż sos lekko zgęstnieje, a następnie odstawiamy do przestygnięcia (nie należy smarować ciasta gorącym sosem, bo ciasto się zaparzy i nie wyrośnie)


Teraz możemy zająć się wkładem, kroimy ananasa - chyba że jest w kawałkach


Ścieramy ser żółty


Kroimy Gorgozolę

Szynkę, cebulę - otwieramy koreczki


Sos już przestudzony


A ciasto wyrosło


Czas przygotować blachę, odrobina oliwy, pędzelek...



Ciasto rozprowadzamy po blasze ugniatając dłońmi


A następnie pokrywamy sosem


I posypujemy serem oraz wykładamy resztę ingrediencji - ja robię kilka sekcji o różnych składnikach




Na przykład - cebula, ananas,koreczki Anchois


Albo ananas szynka - tutaj bez sera


Lub ananas, szynka i Gorgonzola


Oraz


A także


Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni i wkładamy do gorącego w połowie wysokości


Pieczenie trwa około 10 minut, ale warto zaglądać i sprawdzać postępy; patrzymy nie tylko z góry, ale także podważamy placek, aby zobaczyć spód, który powinien być lekko przypieczony. Jeśli dół dochodzi za wolno - obniżamy położenie w piekarniku, jeśli za szybko - odwrotnie. Górę można "wykończyć" chwilą nawiewu z góry, aby uzyskać rumiany wierzch. I mamy!


Z tej ilości ciasta ja robię półtora pizzy - czyli zostaje mi na drugą mniejszą




Teraz wystarczy pokroić - polecam rolkę - i smacznego.






1 komentarz: