Spis Treści

wtorek, 25 marca 2014

Nie patrz na to, co widzialne - antywystawa Wacława Ropieckiego

Nie patrz na to, co widzialne - antywystawa Wacława Ropieckiego Muzeum Narodowe Wrocław, wernisaż 24.03.2014r.

Wacław Ropiecki to dla mnie poeta piszący prozą i obrazem, a przede wszystkim - własnym życiem. Niezwykłe aktywny, od lat idący swoją drogą (gdzie "idący" należy rozumieć wielowymiarowo, wędrówka jest także formą ekspresji, metodą wystawienniczą i motywem przewodnim kilku projektów). Motyw podróży - spleciony z biografią - to filozoficzne rozważania nad miejscem, miejscem człowieka względem wszechświata, względem innych ludzi, względem tu i teraz. Projekt "Podróżująca Galeria WIĘCEJ ŚWIATŁA!" zamknięty w Księgi - archetypiczne formy źródła mądrości - realizowany jest od grudnia 1981 r.
Swoje poematy prozą i fotograficznym kolażem Ropiecki rozpowszechnia za pomocą internetu, to także jakaś forma drogi, bo jeśli nie w określonym miejscu, fizycznej przestrzeni wystawienniczej, to pozostaje stan ulotny, zmienny - dla symbolicznej drogi właściwy.
Owa tułaczka - zrodzona z protestu - skutkuje, że Ropieckiego nie widzimy w galeriach zbyt często. W marcu 2012 roku w Muzeum Współczesnym Wrocław - „WIĘCEJ ŚWIATŁA!”. Wystawa zbiorowa ZPAF w tymże muzeum...

Tym razem w kolejnym prestiżowym miejscu - Muzeum Narodowym we Wrocławiu - artysta zaprezentował (anty)wystawę "Nie patrz na to, co widzialne - antywystawa". Kolekcja półprzestrzennych kolaży, gdzie owe pół trzeciego wymiaru uzyskane jest poprzez odchylenie od płaszczyzny poszczególnych segmentów obrazu i wykorzystanie powstałych szczelin dla treści i artefaktów komentujących lub nie, skrywających jakąś tajemnicę lub tylko pudełka po Tic Tacach. Oglądamy fotografie pierwszego planu ale także zaglądamy w szczeliny i natrafiamy na różne niespodzianki. Ropiecki zdradza, że po drugiej stronie obrazów są inne obrazy - niedostępne dla widza, zna je tylko autor...

Wernisaż licznie nawiedzony -przyjaciele, znajomi, bywalcy artystycznych salonów i po prostu ciekawi sztuki. Otwarcia dokonali - dyrektor Muzeum Piotr Oszczanowski, kurator Adam Sobota oraz autor.







Zaczynamy...






Ostatnie słowo należy do autora




Media - rada programowa Radia Wrocław















tajemnicze szczeliny





Zanany wrocławski fotografik i dziennikarz zagląda z oddali...







"konkurencja" - MWW


dynamiczna statyka lub statyczna dynamika






piękna fotografka z wielką lampą (my wiemy kto to)



ostanie rozmowy w holu muzeum





2 komentarze: