Spis Treści

piątek, 10 lipca 2020

Spływ kajakowy czerwiec 2020

Mimo pandemii udało się zorganizować tradycyjny czerwcowy spływ kajakowy. Tym razem padło na Drwęcę, malowniczy prawy dopływ dolnej Wisły, położony w północnej Polsce na Pojezierzu Mazurskim i Pojezierzu Chełmińsko-Dobrzyńskim. Gęsto meandrująca, spokojna rzeka idealnie nadawała się na tygodniowe pływanie. Skorzystaliśmy z usług, sprawdzonego już wcześniej, niezawodnego operatora kajakowego - Kapi Kajak.
Trasa przebiegała przez słabo zaludnione obszary, noclegi na polach namiotowych, brak turystów - niemalże raj...

Spływ rozpoczęliśmy zwiedzeniem Nowego Miasta Lubawskiego (miejsce startu) i wspólną inicjalną kolacją.

Dokumentacja fotograficzna to trochę wody, ale głównie odwiedzane ciekawe miejsca, Nowe Miasto Lubawskie, Brodnica z ciekawą ulicą zabudowaną modernistycznymi kamienicami, Golub-Dobrzyń, a wisienka na torcie to nocleg w Toruniu - wieczorny spacer i kawa na rynku przed powrotem do domu...

Program:
21.06 Niedziela, Nowe Miasto Lubawskie - Szramowo 18 km
22.06  Poniedziałek, Szramowo - Jezioro Bachotek 22 - 24 km
23.06  Wtorek Bachotek - Brodnica 17-19 km
24.06  Środa, Brodnica - Pusta Dąbrówka 20 km
25.06  Czwartek, Pusta Dąbrówka - Golub-Dobrzyń 22 km
26.06 Piątek, Golub-Dobrzyń - Elgiszewo 18 km
26.06 Sobota - Toruń, spacer
















































































4 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa okolica, w tamtych rejonach przebiegały granice rozbiorow i nakładała na siebie gospodarka i polityka.Dzisiaj w starych miejscach pozostał jeszcze duch tamtego okresu gdy były inne wartości i priorytety. Niech ten obszar się nie zmienia , ale bez kulturowych i mentalnych zmian będzie jak z tym pontyfikatem Jana Pawła II sam doszedł do ściany.I sam się unicestwił.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Golub-Dobrzyń dobrze ilustruje granicę - dwie strony Drwęcy, a zupełnie różne miejscowości...
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba mignął mi tam MAYBACH oo Dyrektora...

    OdpowiedzUsuń